Raczej jestem terrarystą średnio zaawansowanym, jednak problem mam dość trywialny.
Podpinam się pod temat bo niema sensu zakładać nowego dla dwóch czy trzech postów.
A problem mam taki. Mam Vagansa (jakieś L6/7 nie znam dokładnego wieku), który dwa dni temu ciepnął się "na plecy" do wylinki. Jeszcze z siebie nie wyszedł.

Mam/miałem dużo pająków ale nigdy jeszcze nie widziałem, żeby wylinka tak młodego futrzaka trwała tak długo. Mam się zacząć martwić?[/url]