Pająk ma silny jad, ale żeby zostać ukąszonym to na serio trzeba być fajtłapą albo mieć pecha. Nie nada się imo na pierwszego pająka, bo jednak zawsze ta szansa trotyliard do jednego jest. Poza tym jak kolega wyżej - jak się rozpędzi to nawet nie zobaczysz, no nie da rady.
Cytat
Nie polecam gdyż jego jad zabija człowiek w ciągu 24 godzin więc nie kupuj go wogóle
I jeszcze jak zabije to kradnie karty i kody PIN. Reakcja na toksyne nigdy nie jest uniwersalna, nigdy taka sama. Istnieje nawet szansa (mała, bo mała, ale jest możliwa), że po ukąszeniu terrosusa nie odczuje żadnych większych komplikacji. Rzecz jasna nie polecam wystawiania się na taką sytuacje, ale w ostateczności reakcja organizmu w taki, a nie inny sposób jest możliwa, choć nie liczyłbym na taki cud.
Jeżeli moje dane nie są przestarzałe to tak:
Jad S. terrosusa ma działanie:
cytotoksyczne - niszczy komórki organizmu.
neurotoksyczne - chyba każdy wie co to znaczy.
+ rozkład erytrocytów (to takie czerwone w krwi co ma tlen w sobie).
Wracając do tematu - weź sobie kup jakiegoś zwykłego ptasznika i już.