Przeżył , przeżył ... w sumie gdyby się wtedy nie przykleił do taśmy to pewnie zwiał by gdzieś po drodze . Tak więc nie wiem czy to nie był dla niego szczęśliwy zbieg okoliczności Ale niewiele brakowało by stracił flaczki przy tym usuwaniu taśmy z brzucha.
Świetnie że temu maluchowi tez się udało:)