Formalina

Witam.

Kameleona mam już 3 miesiące, dotychczas wszystko było w porządku. Jadł około 10 świerszczy dziennie, dojadał czasami mączniakami, problemów ogólnie nie było. Jednak w tamtym tygodniu wymieniałam żarówkę UVB5.0 na nową, gdyż okazało się, że tamta jest juz dawno dawno po terminie. I od tego zaczęły się problemy. Kolorki ma piękne, nic nie świadczy żeby było mu źle. Temperatura 32stopnie, wilgotnośc 50-60%, terrarium duże, przewiew jest, nawalone zieleni i gałęzi także. Niestety przestał jeśc. Maksymalnie znika 1 świerszcz dziennie, nie więcej. Zaczął się także częściej chowac w liściach. Czy musi się przyzwyczaic po prostu do nowego źródła UVB, czy takie głodówki są normą?

Witam. Jestem początkującym hodowcą jemena i nurtuje mnie, czy aby na pewno wszystko robię jak należy.

Zwierzaka mam od tygodnia. Nie wykazuje szczególnych objawów stresu, a wręcz przeciwnie - zaczyna pokazywac swój temperament. Zastanawia mnie jednak jego apetyt. W ramach poszukiwań informacji nt. kameleona wyczytałam, że są bardzo żarłoczne, mój jednak je dwa świerszcze dziennie, nie wykazując specjalnego zainteresowania. Świerszcze wrzucam bezpośrednio do terrarium, jest duże, więc trochę polowania jest. I teraz pytanie - czy 'brak apetytu' spowodowany jest złym sposobem karmienia, czy jednak udziela się ten stres adaptacyjny?

Druga rzecz - odnośnie podawania wapnia. Czytałam, że młodym powinno się podawac raz dziennie, więc zaopatrzyłam się w sepię. Pudełko, świerszcz i osypuję, następnie do terrarium. Jednak od wrzucenia do upolowania mija czasami 5-6 godzin, więc czy takie podanie wapnia w ogóle się liczy? A może zaopatrzyc się w inny preparat?

Pozdrawiam