A więc. Lasiodora P. nadal go nie znalazła. To oznacza że mam go odkopać ? Czy sobie poradzi ?
Jeśli mam to zrobić to w jaki sposób? A co do zmiany pokarmu. Nie dawno zamówiłem te drewnojady, więc mam rzucić kasę w błoto ? U mnie w miejscowość trudno o pokarm dla ptaszników. Tylko internetowo, ale jak dla mnie to trochę trwa. Ale skoro trzeba to postaram się o świerszcze.
ZYZmen
Użytkownik od 11 kwi 2012W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 01 2012 23:57