Witam, niedawno kupiłem moim dwóm żółwiom żółtolicym nowe akwarium(300 l) i grzałkę, która była przeznaczona do akwariów 240-300 litrowych i była włączona tak, żeby w temp. Wody wynosiła 25'C.Wczoraj stało się z nią coś złego,dotknąłem ją rano i była strasznie gorąca.30 min. Później włożyłem rękę do wody i kopnął mnie prąd,a po 3 minutach w domu wywaliło korki.Wyłączyłem grzałkę z kontaktu i wyjąłem ją z wody.Dzisiaj akwarium jest bez grzałki,woda jest ok ,nie kopie mnie prąd, kiedy wkładam do niej ręke.Czy ma ktoś pomysł co było powodem awarii grzałki???Dodam że żolwiom, mimo iż cały czas były w tej wodzie na szczęście nic się stało