Na forum zarejestrowałem się niedawno, ale czytam i zdobywam wiedzę już od 2 miesięcy.
Czytając posty mam wrażenie że mimo iż gekon (mowa o lamparcim) będzie miał odpowiednie warunki to i tak zachoruje prędzej czy później.
Jeszcze nie mam żadnego jaszczura więc pytanie jest czysto teoretyczne, chcę aby miał u mnie jak najlepsze warunki a że terra będę robił sam to zanim się pojawi gadzina zdążę doczytać co nieco.
Jak to w końcu jest, czy gekonki/ jaszczury są tak bardzo podatne na choroby??
Nie chcę aby jaszczur do którego zapewne się w pewnym stopniu przywiążę po paru msc/tyg/dniach zachorował i zdechł :/
Aha jeszcze jedna kwestia, zasięgnąłem info w zoologu i dowiedziałem się że "małe gekonu muszą mieć UVB , starsze powinny mieć (jest to wskazane)"
hmmm?? Co wy na to?
Pozdrawiam i z góry dziękuję za cierpliwość


Znajdź zawartość
Mężczyzna
