To są objawy wylinki o ile się nie mylę . PO co jej to rozwalałeś ona to zrobiła żeby spokojnie na wylinkę poczekać i przejść wzorowo nie dziwota że była agresywna jak ja bym któremuś z moich pająków rozwalił kryjówkę tak samo by się zachowywały.
Bałem się że nie żyje i chciałem sprawdzic czy wszystko jest ok, ponieważ nie wychodziła z kryjówki odkąd ją ostatni raz widziałem czyli miesiąc temu. A ponieważ jestem początkującym terrarystą nie wiedziałem że tak może zachowywac się ptasznik przed wylinką. Zdaje mi się że po prostu ma taki kaprys że siedzi w tunelu przez siebie wykopanym i spokojnie zbliża się do wylinki.
Mam Psalmopoeus irminia jeżeli chodzi o nadrzewnego, o kurcze to już jako maluszek są takie szybkie i jadowite?? ;o, do tego jeszcze skaczą ała ;p, e tam dam sobie rade, jutro wrzucę zdjątko pierwszego jadowitego pajączka. Trzeba to uwiecznić w historii. Ale dziękuje że przekonałeś mnie iż nie jest groźny aż tak jak mi się wydawało.
Rozumiem, senk w tym że nie mieli go w sklepie i kupiłem zamiast Poecilotheria regalis, Brachypelma boehmei i właśnie przed 5 minutami przy przekładaniu go do większego pojemnika specjalnie przygotowanego dla niego zaczoł uciekać i spadł z 1 metra na panele, myślę że nic mu się nie stało bo go znalazłem pod biurkiem i wpakowałem go ręcznie do pojemnika i zamnkołem. Teraz siedzi w miejscu i na razie się nie rusza jednak nie ma DS bo reaguje na wszystko i jak go dotykam to ucieka ;p.