Witam serdecznie,
Korzystając z porad na wielu stronach, zrobiłem ściankę dla mojej Agamki z pianki montażowej, następnie pomalowałem to wikolem zmieszanym z pigmentem.
Efekt jest taki jaki miałbyć, jednak mam problem z wodą. Wikol pod wpływem wilgoci po prostu spływa z pianki.
Walory estetyczne są tu mało ważne, to i tak będzie przykryte zieleniną, torfem itd. Boje się jednak, że kiedy Agama będzie wychodziła z basenu cała mokra, wikol będzie się rozpuszczał i Agamka może się zatruć. Jest też kwestia foggera.
Czym mógłbym to potraktować, żeby było odporne na wodę w takim stopniu, żeby ani mokry zwierzak, ani fogger tego nie rozpuściły?
Grunt? Lakier bezbarwny wodoodporny? Polećcie coś proszę.
Z góry dziękuję.