Siema! Z jakieś 2 tygodnie temu wróciłem z urlopu. Pająka zostawiłem samego w domu przed wyjazdem wiadomo, dałem żarcie i zwilżyłem torf. Pierwsze co po wejściu do domu to musiałem zobaczyć pajaka. Okej, żyje, nic mu nie jest. Przyglądam się bliżej i dostrzegam w tunelu jakąś kulkę (tak jakby kokon, lecz jest to za małe). Zauważyłem też że przez te 2 tygodnie cały czas jej pilnuje, dziś próbowałem mu to zabrać pinsetą ale nie chce tego puścić. Jest możliwość że pająk sobie zrobił sztuczny kokon? ;DD od tych 2 tygodni też już nic nie chce jeść. Pierwszy raz się spotykam z takim czymś.