EliteRobson

Witam! Byłem i co następuje : Guzek to duża komora z krwią z przyczyn bliżej nie znanych i raczej nie usuwalnych lecz jest powiązana ona z ! możliwym ! zapaleniem prawego stawu szczęka czaszka ( jest opuchlizna w tkance miękkiej gdzie są mieśnie wokół tego stawu i powiekszenie stawu) Wyszlo to z rentgenu. I to raczej wpłyneło na powstanie tej komory. Wet sciągnął krew z tej komory lecz po kilku sekundach się ona ponownie wypełniła krwią. Krew jest w porządku. Z rentgenu wynika następujące : Brak zmian w kościach czaszki jedynie powiększenie stawu. Dostał antybiotyki ze sterydami.    ! JEDNAK ! Może to być też nowotwór w tkance miękkiej. Na razie leczymy ją antybiotykiem ze sterydami w zastrzykach. Wtedy będzie można stwierdzić czy są znaczne poprawy i czy nie trzeba biopsji. A nawet jeśli był by to nowotwór to jego umiejscowienie utrudnia lub niweczy plany wycięcia. Pozdrawiam Robert 

Nie byłem przy tym tylko tylko rodzice byli. Że jak goście przyszli wsadzili ja do terrarium i zasuneli szybe a on myślał , że szyby nie ma i skoczył i się walnął ale z tego co mówią nie tyłem głowy ;/  No ale jest miękkie. I wtedy w sumie zauważyli małego guzka, tylko nie wiadomo czy guzek wtedy powstał czy wtedy akurat go wykryliśmy. W sumie gdyby nie skóra to całkowicie się poddaje pod naporem palca.