Witam, co do dyskusji to powiem tak - jedna strona ma rację i druga. Są pod ochroną, czyli prawnie nie można ich hodować w domach, czy też w wyspecjalizowanych do tego miejscach. Ale jeśli już znaleźlibyśmy gada uszkodzonego, któremu przydałaby się ingerencja człowieka to czemu byśmy mieli nie pomóc? Pomagamy, ale tylko w taki sposób żeby nie zaszkodzić, ale dać schronienie i po wyleczeniu od razu wypuścić do naturalnego środowiska.
Nigdy osobiście nie słyszałem żeby agama jadła inne jaszczurki ale wiem na pewno, że agamom nie może zabraknąć witamin i wapna co jest niewielkim kosztem w miesiącu i na pewno jej to nie zaszkodzi a wpłynie pozytywnie na jej metabolizm i zdrowie. Nie zapominając o dawaniu świerszczy, choć z tego co mi wiadomo to dieta agamy może być oparta o owoce i warzywa z naszego ogródka jak np. jabłko, marchewka. Właśnie te ostatnie wymienione przeze mnie powinny stanowić większość pokarmu agamy.
Częstotliwość karmienia jaszczurek tęczowatych zależy przede wszystkim od ilości jaką zamierzasz posiadać w swoim, czy też Waszym wiwarium Jeżeli co drugi, czy też trzeci dzień będziesz chciał odwiedzać swoje jaszczurki to nic nie stoi na przeszkodzi by tak właśnie było. Kupując odpowiednią ilość bezkręgowców, rozrzucając w miejscach gdzie aktualnie skupisko mają jaszczurki nie będzie problemu po godzinie z brakiem pokarmu, ponieważ jaszczurki nie zjadają na poczekaniu całego otrzymanego pokarmu od ich właściciela.
Gdyby znalazł się na twoim miejscu zapewne postarałbym się o to by owa jaszczurka doszła do siebie jeśli jest ranna, czyli z maksymalnie tydzień podleczyłbym ją w domu i wypuścił najlepiej do lasu. W lesie znajdzie wszystko to co będzie potrzebne jej do życia, czyli pokarm, odpowiednie nasłonecznienie, wilgotność itd itd. Na łące może i by źle nie miała, ale co w lesie to w lesie. Za wypuszczenie w teren przyrzeczny raczej też by Tobie się po nocach nie śniła, a byłaby na pewno wdzięczna.
Tak jak już poprzednik napisał w swojej odpowiedzi - ten gatunek jaszczurek pochodzi z odłowu. Jeśli chodzi o łatwość w utrzymaniu, to potwierdzam - ten gatunek nie wymaga zbyt dużej wiedzy naukowej, wystarczy podstawowa wiedza znaleziona w internecie czy też w encyklopediach zakurzonych na naszych półkach w domu Pamiętać jednak trzeba, że ten gatunek wymaga wysokiego terrarium z dużą ilością pionowo ustawionych gałęzi no i odpowiednią roślinnością. Jedynym problemem mogą być początkowe działania na rzecz zakupu terrarium a reszta to już moim zdaniem przyjemność. Co do cen to się zbytnio nie orientuje ale na pewno nie są one wygórowane.