Witam. Czy jest możliwe, żeby moja chromka nie zostawiła nic po karaczanie tureckim? Pierwszy raz karmię moje maluchy taką karmówką. Myślałem, że jakieś resztki pancerza po takim delikwencie zostaną.
Ahoj załoga. Tym razem dwa pytania nie powiązane ze sobą. A oto i one:
1. Moja chromka ma 3cm DC (L6) i zastanawiam się nad zmianą jej menu. Do tej pory dostawała tłuściutkie larwy mącznika. Wiem, że zmiana diety wyjdzie pajączkowi na dobre, ale czy jest konieczna? i jeżeli już się zdecyduję, to co jej tam najlepiej wrzucić do schrupania?
2. Ta sama chromka ma swoje już wysłużone gniazdo (wysłużone czyli trochę zniszczone tu i tam i ogólnie takie mało reprezentacyjne). Oczywiście dobrze spełnia swoją funkcję, ale najzwyczajniej w świecie mi się nie podoba + chciałbym wymienić podłoże (ale tu kolejne pytanie - czy to też jest w ogóle potrzebne? odchody mogą sobie leżeć "tak o" bardzo długo?). A pytanie zasadnicze - burzyć gniazdo czy nie? Pająk "zdenerwuje się" mocno, trochę, czy wcale mu to nie zrobi?
Czołem brygada. Dzisiaj zauważyłem w miseczce z wodą mojej chromki takie małe białe "coś" (dobrze widoczne na zdjęciu). Nie jestem do końca pewny, czy to odchody, ponieważ odchody na włóknie kokosowym mają nieregularny kształt a to tutaj to wygląda jak jakieś jajeczka (i stąd moja obawa i ten temat). Proszę, niech ktoś mnie uspokoi Pozdrawiam.
Cześć Opiekuję się już dwoma ptasznikami (mam gienię L6 i chromkę L5) ale marzy mi się trzecia sztuka. Moją uwagę zwrócił P.murinus (ze względu na piękne ubarwienie i nieliche pajęczynowanie). I tu rodzą się moje pytania:
- czy ten okaz jest rzeczywiście tak trudny w hodowli? (wydaje mi się, że jak kupię malucha L1, góra L3 to dam sobie radę dzięki treningowi z moimi dotychczasowymi podopiecznymi)
- w jakim stadium jego ukąszenie może być bardzo złe w skutkach (zakładam, że maluch L1 nie przebije nawet ludzkiej skóry, a nawet jeśli, to jadu za dużo nie sprezentuje - mam rację?)
- rozumiem, że to pająk naziemny?
Na razie to chyba tyle Pozdrawiam.