Dzisiaj spojrzałam na moją dorosłą cilnię humeralis i zauważyłam, że jest osowiała, już wczoraj nie chciała jeść, a dzisiaj w ogóle nie była zainteresowana. Podsadzałam jej świerszcza pod żuwaczki, a ona go wręcz wypluwa. Ma nieczułe chwytniki, jeden skurczony przy sobie, drugi rozluźniony i wiszący. Głowę kładzie na tym skurczonym odnóżu. Jeden czułek też jej się chyba ułamał do połowy.Nie reaguje odpowiednio na ruch, nie rusza zbytnio głową. Boję się, że spadła z gałązki i się połamała, ale dziwne jest też, że kupiłam ją na giełdzie terrarystycznej 11 grudnia i
od tego czasu nie składała kokonu, ani nie miała wylinki. Ma bardzo duży odwłok.
Czytałam, że objawy wylinki, czy składania kokonu są podobne, ale chyba nie tak straszne.
To moja pierwsza modliszka i nie mam doświadczenia w tym temacie.
Proszę o pomoc, z góry dziękuję.
tiff_any
Użytkownik od 27 gru 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 30 2011 18:16


Znajdź zawartość
Kobieta
