daniellol1

Prawdopodobnie wylinka się szykuje, więc nie rusz jej i nie stresuj. Możesz ewentualnie trochę odkopać te wejście. Nawilż podłoże, postaw w ciepłym miejscu i czekaj " na następny level "  

Ale pamiętajmy, że nie każdy wąż zostanie tak potraktowany przez " karmówkę ",  często jest tak, że węże, które zostały pogryzione przez żywą karmówkę nie wiedzą jak zaatakować,  ponieważ są " nauczone " i dostają wcześniej ubitą i nie mają aż tak rozwiniętego instynktu polowania. Hoduję węże od kilku lat i miałem ich kilka i od zawsze podaję żywą karmówkę i jak na razie i mam nadzieję, że nie przydarzy mi się taka sytuacja jak opisał kolega autor tematu i jeśli zajdzie taka sytuacja pogryzienia naszego pupila to warto się skontaktować z wetem, żeby obejrzał obrażenia/pogryzienia, bo czasem nie wyleczone i zagojone rany mogą prowadzić do śmierci węża ( zakażenie, bakteria, ropienie ran, itd ). 

Mam tego ptasznika w hodowli, od L2, lubi się zakopywać jak dla mnie jest " super ubarwiony ", ale zależy co komu się podoba, ptasznik łagodny i jeden z mniejszych ptaszników i od siebie polecam