Na dniach trafił do mnie żółw stepowy - około 13cm długości, 680g wagi.
Żółwik wygląda na zdrowego - oczka klarowne, pyszczek suchy, dziób ok - bez haczyka na końcu, skorupa bez ubytków, żółwik moim zdaniem zadbany.
Czym go karmić - półki co daje mu mniszek lekarski - udaje mi się go jeszcze zerwać w ogrodzie, ale spadnie śnieg i będzie lipa ![]()
Kilka(naście) lat temu miałem stepa - żywiłem go sałatą - wg zalecenia gościa ze sklepu.
Ale z tego co poczytałem na forum to był to najgorszy błąd..
Co do wypróżniania - stary żółwik robił duużo siusiu i czarne twarde bobki.
Ten bardzo mało, kilka razy mniej (objętościowo) - pomimo że jest troszkę większy, i kupka bardziej brązowa, o luźniejszej konsystencji..
Czy to kwestia żywienia? Tamten za przeproszeniem sikał dużo (jak się załatwił na podłodze w czasie spaceru - to zajmowało to ok 15x20cm), zazwyczaj się załatwiał w czasie jedzenia.
"nowy" zrobił jedno malutkie siusiu i 1 kupkę do terrarium przez 3 dni.
Czy to kwestia innego jedzenia / stresu bo w nowym domu, czy może jest coś nie tak?
Co z zimowaniem? "starego" nie zimowałem - wygrzewał się pod lampką, przeżył 4 lata - zdechł bo prawodpodobnie się najadł czegoś nie takiego podczas ucieczki na działce..
Tuptuś jest bardzo leniwy - prawie cały dzień śpi, pierwszego dnia zjadł 10 listków mniszka, 2 dnia podobnie, a dziś tylko 3 - i cały czas śpi w "schronie"
Waszym zdaniem dzieje się z nimcoś złego, czy po prostu domaga się zimowania?
Wyczytałem że zimować można tylko te w dobrej kondycji - że słaby żółw tego nie przeżyje. jak to ocenić?
Czy lepiej po prostu pozwolić mu leniwie przespać zimę w terrarium?
Budzić go co jakiś czas na jedzenie?
W jaki sposób sprawdzić czy żółwik żyje i ma się dobrze? podejrzewam że budzenie go co jakiś czas to nie najlepszy pomysł,
z 2 strony - boje się go zostawić samemu sobie - żeby nie zdechł - nawet nie będe wiedział kiedy ![]()
Z czego powinna być zrobiona "pieczara" dla stworka?
"Stary" nie miał żadnej - mój kolejny błąd.. Chciałbym poprawić wszystkie błędy i zapewnić tuptusiowi odpowiednie warunki..
Półki co "wystrugałem" mu z pieńka brzozowego środek - została kora + 1cm drewna- coś w rodzaju kopóły, jak na moje to mu się podpoba - włazi tam ![]()
Ile powinien mieć miejsca w tej pieczarze?
Powinien się tam swobodnie obracać, czy lepiej żeby wchodził "na styk" i wychodził tyłem (teraz tak jest)
Musi się tam skryć cały, czy wystarczy że pół skorupy się tam mieści, a tyłek wystaje?
Prawdę mówiąc im mniej terenu zajmuje schron, to więcje miejsca zostaje w terra..
Co z kąpaniem? starego pluskałem raz na dwa tygodnie, wody mu nalewałem kilka cm i sobie w tym pływał, troszkę spacerował - wg zaleceń sprzedawcy..
Teraz wyczytałem że powinno się kąpać 2 razy w tygodniu, i wtedy się żółwik załatwia.
Czy pomiędzy kompielami żółwik raczej nie będzie się załatwiał?
Stary żółwik siedział w terra, a na jedzenie go wyciągałem i jadł na ręczniku w kuchni, tam się wypróżniał podczas posiłku.. A może i to był błąd?
Czy żółwik powinien mieć miseczkę z wodą? Stary - wg zaleceń pana ze sklepu - nie miał, wodę czerpał z sałaty która była myta przed podaniem..
pozdrawiam i czekam na Wasze sugestie
Bartek
- Terrarium
- → Ogląda profil: Tematy: madrider
madrider
Użytkownik od 29 paź 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 12 2011 10:56
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 5
- Wyświetleń profilu 841
- Najbardziej aktywny w Żółwie lądowe (5 postów )
- Wiek 40 lat
- Urodzony Kwiecień 20, 1985
-
W terrarystyce od
1996
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Kujawsko-pomorskie / Żnin
Moje tematy
Stepowy - kilka pytań
30 października 2011 - 19:21
Żółw stepowy je piasek..
29 października 2011 - 19:43
Witam.
Zaraz pewnie mnie wykrzyczą że się nie przywitałem w odpowiednim dziale, ale czas goni, zrobię to na spokojnie..
Dzisiaj stałem się szczęśliwym posiadaczem żółwia stepowego.
Żólwik dosyć rosły - ma około 13 cm długości skorupy, samiec.
Ku mojemu zdziwieniu - po umieszczeniu go w terrarium zaczął jeść piasek z podłoża!
Kilkanaście lat temu miałem żółwia stepowego i nic takiego nie robił..
Czy to normalne? Może po prostu wcześniej żółwik żył wolno w domu (tak domniemam - ztarte pazury "dolne" w wyższe długie - widać że sporo spacerowałp otwardym podłożu..) , i teraz chce się w ten sposób nacieszyć piaskiem?
Może mu go brakuje w organiźmie do trawienia?
Szkoda by było żeby sobiek rzywdę zrobił ;(
Dodam że żółwik nie głoduje - wciął dzisiaj z 10 listków mleczu, świerzutki leży w terrarium ale już się nim nie zainteresował ![]()
- Terrarium
- → Ogląda profil: Tematy: madrider
- Polityka prywatności
- Regulamin ·


Znajdź zawartość