proem

Poczytaj sobie o krabie tęczowym bo to chyba najgorsze akwa-terra jakie widziałem.

Pamiętaj, że kraby tęczowe pochodzą z odłowu i przez to zachowują się dość dziko. Powinno się im z tego powodu stworzyć warunki w miarę naturalne - niebieskich kamieni w naturze nie ma. Ilość kryjówek u Ciebie = 0, musi być przynajmniej jedna w wodzie i na lądzie i pamiętaj, że to coś w stylu szklanki nie ma nic wspólnego z kryjówką, bo "wyjście" jest wystawione bezpośrednio na przednią szybę, wiec każdy ruch poza akwarium krab prawdopodobnie widzi, co za tym idzie - nie jest ukryty i się stresuje.
Miseczke z wodą wyrzuć, ten pojemnik lepiej tez. Jeśli nie chcesz dzielic akwarium szybą to zalej całe wodą, a ze żwiru i kamieni usyp ląd. Będziesz musiał kupić też filtr do wody i prawdopodobnie grzałkę. Zapewne nic nie słyszałeś o wylinkach: krab co jakiś czas zrzuca stary pancerz - niestety dla Ciebie robi to tylko w wodzie, i tylko w warunkach bezstresowych, więc ważna jest tu dobra kryjówka i to obyć po zauważeniu objawów zbliżającej wylinki, nie przeszkadzał krabowi i nie robił nic w akwarium. Musisz, też w skrócie pamietać o: odpowiedniej diecie, uzupelnianiu jej w wapń, naświetlaniu UVA, UVB.

Krabów tęczowych nie łączymy z innymi gatunkami, nawet nie wskazane jest trzymanie wiecej niż 1 kraba tego gatunku razem w akwaterrarium bo pewnego dnia zapewne podczas wylinki, któryś z nich zakończy żywot. To samo jest z krabem panterą o ile pamiętam.
Same pustelniki, mangrowe, wampiry, red devile mozna trzymać w grupach, zapewniając odpowiednie warunki tj. miejsce, kryjówki
Red devile i wampiry ludzie trzymają razem - to chyba wyjątek jeśli chodzi o kraby

Mój krab tęczowy miał uszkodzone oko (krótsze o ok. 1/3 długości od zdrowego) kiedy go kupiłem i jedyne co odrastało podczas wylinek to cieniutki przeźroczysty osłaniający oko pancerzyk.

Krab nie je?
Bez obaw, to normalne zjawisko. Apetyt krabów jest niezbyt ustabilizowany. Zawsze może to tez być czynnik zbliżającej się wylinki.

Przeklejone z artykułu o krabie tęczowym. Widać, że albo nic nie czytałeś/aś przed kupnem zwierzęcia, albo zbyt nieuważnie.

Mój krab potrafi nic nie jeść przez 2 tygodnie, potem cos poskubie i znowu tydzień lub 2 głodówki. Najwięcej je po wylince i właściwie tylko wtedy moge go zobaczyć podczas jedzenia.