Znajdź zawartość
Kobieta
Temat o czymś na skrzelu rozwiązany teraz proszę o rozpoznanie płci.
Mam już opinię MER ale dla upewnienia proszę o informacje.
Zdjęcia w galerii
negrunia
Użytkownik od 21 wrz 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 04 2012 20:38
#118738 Rozpoznanie płci
Napisany przez
na 03 grudnia 2011 - 19:50
#19292 Powiększająca się zakrzepica naczyń skrzelowych i zanik płatków skrzelowych
Napisany przez
na 12 sierpnia 2012 - 21:18
Witam ponownie 
Chciałabym odświeżyć/poszerzyć temat https://www.terrarium.pl/topic/315861-dziwna-narosl-na-skrzelach/
ponieważ po ponad pół roku mojemu Złośnikowi pojawiają się nowe zakrzepice: po lewej jedna nowa, po prawej dwie. Dodatkowo po lewej stronie na środkowym patyczku skrzelowym Mały już prawie w ogóle nie ma płatków skrzelowych (widoczne na zdjęciu):
Kolega z przytoczonego tematu przypuszcza, że przyczyną mogą być warunki hodowlane, co w moim przypadku bym odrzuciła, ponieważ Smoczyca - drugi aksik, ma piękne bujne skrzela (dla porównania zdjęcie):
Ponadto nie widzę żadnych oznak choroby czy stresu - wręcz przeciwnie: chłopak ma wielki apetyt (zwłaszcza na ogródkowe dżdżownice), a w ciągu ostatniego miesiąca 2 razy składał spermatofory (jednak laseczka nie poczuła tej samej potrzeby macierzyństwa
)
Czy ktoś ma może jakiś pomysł jak temu zaradzić, bo przestaje mi się to już podobać i zaczynam się martwić, tym bardziej tym zanikiem płatków...może lodówkowanie...?
Chciałabym odświeżyć/poszerzyć temat https://www.terrarium.pl/topic/315861-dziwna-narosl-na-skrzelach/
ponieważ po ponad pół roku mojemu Złośnikowi pojawiają się nowe zakrzepice: po lewej jedna nowa, po prawej dwie. Dodatkowo po lewej stronie na środkowym patyczku skrzelowym Mały już prawie w ogóle nie ma płatków skrzelowych (widoczne na zdjęciu):
Kolega z przytoczonego tematu przypuszcza, że przyczyną mogą być warunki hodowlane, co w moim przypadku bym odrzuciła, ponieważ Smoczyca - drugi aksik, ma piękne bujne skrzela (dla porównania zdjęcie):
Ponadto nie widzę żadnych oznak choroby czy stresu - wręcz przeciwnie: chłopak ma wielki apetyt (zwłaszcza na ogródkowe dżdżownice), a w ciągu ostatniego miesiąca 2 razy składał spermatofory (jednak laseczka nie poczuła tej samej potrzeby macierzyństwa
)Czy ktoś ma może jakiś pomysł jak temu zaradzić, bo przestaje mi się to już podobać i zaczynam się martwić, tym bardziej tym zanikiem płatków...może lodówkowanie...?
