Witam.
Mam podobny problem z jaszczurem,od ok.1,2tyg nic nie wcina,po prostu jak ręka urwał...zżerał mi 6-10maczników dziennie do tego 2-3 świerszcze.Po tym jak nie miałam przez 2 dni jak wpaśc do sklepu po świerszcze(ale mączniki zawsze miał w misce) nie zjadł juz nic:( Zaczopowania na bank brak,bo sie wyprózniał póki jeszcze coś tam miał w brzuchu.Reakcja na żarcie podobna jak u założyciela wątku-lub wogóle nie reaguje lub jak juz sie "ustawi do polowania" podbiega do robaka lub swierszcza ew. liznie i odchodzi...Jak na razie waze go co kilka dni i nie traci na wadze.Najbardziej sie obawiam niedoboru wapna/witamin i wody bo pomimo ze ma w miseczkach pierwsze i drugie to nie widziałam zeby kiedyś z nich korzystał.Czasem próbuje mu na nos kilka kropel do zlizania wcisnąc.
Czy takie przestawianie sie na jesien-zime długo trwa?kiedy mam zacząc sie martwic?bo jak na razie gadzina zachowuje sie normalnie.
stone
Użytkownik od 03 wrz 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 18 2011 20:18