Witam!
To mój pierwszy post tutaj. Do tej pory nie miałam z legwanem żadnych poważniejszych problemów.
Od jakiegoś czasu mój legwan ma na skórze coraz więcej ciemnych/czarnych plam. Na początku mnie to nie niepokoiło, bo myślałam, że się po prostu wybarwia, ale ostatnio plam bardzo przybyło i legwan wygląda jakoś niezdrowo.
Ciemniejsze łuski niczym nie różnią się od reszty - nie ma w tym miejscu żadnego zgrubienia czy nalotu.
Legwan ma stały dostęp do baseniku, świetlówki i żarówki grzewcze (ale raczej zbyt wysoko, żeby mógł się o nie oparzyć), w sezonie letnim wychodzi do woliery na naturalne słońce.
Od czasu pojawienia się plam nie zmieniło się zachowanie legwana (nie jest osowiały, ani nadmiernie pobudzony), chociaż mam wrażenie, że bardziej nerwowo reaguje na dotyk. Dodatkowo często wypróżnia się tam gdzie akuratnie stoi, a wcześniej zazwyczaj robił kupki do baseniku, albo przynajmniej było widać, że chce zrobić do baseniku, ale nie zdążył/ nie trafił. Same kupki z wyglądu są zdrowe.
Martwię się, że może plamy na skórze są wynikiem jakiejś poważniejszej wewnętrznej infekcji. Doradźcie czy brać legwana pod pachę i szybko do weterynarza czy może wystarczy wprowadzić jakieś zmiany, wyższą wilgotność, smarowanie skóry jakąś naturalną maścią?
pod linkiem kilka zdjęć: http://imageshack.us/g/820/igp0003.jpg/
http://desmond.imageshack.us/Himg705/scaled.php?server=705&filename=igp0010z.jpg&res=medium
pinkninja
Użytkownik od 10 lip 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 16 2011 15:00