Najśmieszniejsze w tym jest, że nic im nie jest, codziennie robia wielkie kupy, biegaja po całym mieszkaniu, są pięknie wybarwione, mają po 43-44cm a ich wiek to rok i 2 miesiące (mam 3 sztuki w gigantycznym terrarium: 150x100x73)
w aptece mozesz dostac takie lekarstwo ale na recepte nazywa sie Metrnidazol Polpharam my to styosujemy na wszystkie zadrapania i zmniany na skoze u naszych agam i pomaga z powodzeniem.tableteke roskuszasz i dodajesz pare kropel wody zeby sie zrobiala papka porem nanosisz to na zakazone miejsce i zostawiasz to tam po jakims tygodniu powinno byc wszytko ok
pozdrawaim
do Saphira123:
Nie jestm nieodpowiedzialna, nigdy nie pozwoliłabym aby cos się moim dinozaurom stało a to że polizały loda na pewno nie spowoduje nic złego....mieszkanie mam małe i tak urządzone że spokojnie mogą biegać po całym bez zadnego zagrożenia a poza tym zawsze mam je wtedy na oku. kolejną rzeczą jest fakt że są od małego wychowywane troche inaczej niż można o tym poczytac w internecie,np. na jedzenie musza polwac....nie podaje im z pensety pod nos (karmione są np. szarańczami które wypuszczamy w domu a one na nie polują, maja dużo ruchu żeby nie były spasione i leniwe tak jak te niektóre agamy na zdjeciach czy filmikach) a zanim je kupiliśmy naprawde dużo czytaliśmy i dowiadywaliśmy się na ich temat. staramy się im z chłopakiem odtworzyć warunki jak najbardziej naturalne a to że raz lub dwa spróbowały czegoś nie znaczy że będą tym karmione...pokarm który dostają jest z najlepszych jakie znaleźliśmy w Niemczech (bo tu mieszkamy) hodowli lub bio- hodowli i maja wszystko czego im do szczescia potrzeba. Nawet na tym forum jest mnóstwo osób które nie maja pojecia o agamach a je chodują wiec o moje gady możesz byc spokojna.