daffi

Stawiam na żarówkę albo nowa albo 10. 

tak, zaglądałem. wszystko jest ok. wszystkie odruchy normalne, jedzenie picie podobnie. 

Jeśli chodzi o terrarium to weźmie na bank, jeśli będzie dobrze zabezpieczone, wsadzi do luku bagażowego tam gdzie walizki się pakuje. Jak weźmie za to 10zł to będzie huk. Wystarczy grzecznie zagadać

Sprawa jest prosta. Musisz sobie zorganizować plastikowy pojemniczek z przykrywką, i najważniejsze plastikową siateczkę którą stosuje się u młodych kameleonów w terrariach. Jeśli nie masz takiej możliwości to konieczne jest zamontowanie w tym pojemniku coś co umożliwi kameleonowi stabilne trzymanie się, i najważniejsze musi być to dobrze umocowane żeby nie latało po całym pojemniku. Ja zazwyczaj zginam tą plastikową siatkę w łuk i opieram o ścianki pojemnika. Taką siatkę można kupić w każdej castoramie, praktikerze etc kosztuje to parę groszy. Na dno możesz położyć jakiś ręcznik papierowy. no i z 2 dziurki dla powietrza. ok 1 pojemnik już masz. Teraz potrzebny jest karton, zrób w nim tez dziurki, i wyłóż ręcznikami śniadaniowymi wsadź do środka przygotowany wcześniej pojemnik, oczywiście kamka musisz w nim zamknąć(wcześniej tego nie zaznaczyłem), i jak już będzie w kartoniku to uzupełnij wolną przestrzeń ręcznikami. Jeśli chodzi o połączenie zakopane-wrocław, to kierowca pks zapewne nie raz już przewoził coś podobnego. W autobusie ma swój prywatny przedział bagażowy w którym jest ciepło i mało trzęsie. Jak powiesz, że tam jest żywe zwierze to na pewno odpowiednio paczkę zabezpieczy. Może trochę chaotycznie, ale mam nadzieję, że pomogłem.

Kameleony piją stojącą wodę, tylko trzeba je do tego przyzwyczaić. Mój pije z swojej czerwonej miseczki, i tylko z niej. Zrobiłem mu wyczesaną miskę, okleiłem korkiem ekspandowanym-efekt fajny. Tylko, że ją całkowicie olał, 2 dni przechodził sobie obok i nic, a jak wsadziłem jego ulubioną czerwoną miseczkę po kilku sekundach już z niej pił. Oczywiście to jest mój Stefan i za mną jest taki bystry Polecam zrobić tak jak ja, kupiłem sobie aparat infuzyjny w aptece za 2zł max. Zmontuj sobie to tak, żeby woda kapała do jakiegoś naczynia, wtedy gadzina się zainteresuje i z biegiem czasu na pewno nauczy się pić z miseczki. "tresuję" tak teraz 2 młode paradisy i samiczka już zaczyna powoli pić z miski. Jeśli chodzi o brak apetytu, warunki z tego co piszesz są poprawne, w którym miejscu terrarium siedzi? jeśli gdzieś na górze to znaczy, że jest jeszcze bardzo zestresowany. Dajcie sobie czas, pamiętam, że też bardzo wszystko  przeżywałem przy pierwszym kameleonie. Najlepiej obserwuj od czasu do czasu jak sytuacja się ma, ale z takiej odległości, żeby mały nie był niepokojony Twoją obecnością. powodzenia