Próbowałem dać mu wczoraj koło 19 -00 rozmrożoną podgrzaną oseską ,podkładałem mu pod pysk i się odsuwał wogólę nie był zainteresowany.Boję się że nie będzie chciał przyjmować pokarmu ,już mi zdechła młoda zbożówka nie mogłem jej rozkarmić .Dlatego proszę o wypowiedzi co mam robić piszę od razu że u mnie ciężko dostać małe myszki żywe by dostosować do rozmiarów węża.Wąż ma około 50 cm proszę o pomoc
Witam nie chce zakładać nowego tematu więc się podpinam również mam młodego boaska z początku maja , u mnie jest od 2 tygodni i mam takie pytanie trochę głupie ale wolę zapytać czy boa przyzwyczaja się do zapachu karmówki ? bo moja zbożówka to jak tylko wkładam pęsete z oseskiem mysim (rozmrożonym i ciepłym ) to nawet jak nie jest głodna okazuje zainteresowanie pokarmem . Boa natomiast tak jak by w ogóle nie przejawiał zainteresowania tym że coś tam się wkłada do terrarium jak zostawiłem oseska na noc to tylko pełzał po terra i również zero zainteresowania ,a wiem że poprzedni właściciel pisał że zjada mrożone szczurze oseski .
Widzisz mamy taki sam problem w ogólę nie okazuję zainteresowania ,ja swojemu też machałem .Zostawiałem na noc 5 osesek szczurzych zero zainteresowania.;((
Surowe kładziesz Np mój nie chciał się skusić na jajko
Ale za to kolegi tak ;
Musisz próbować z tego co słyszałem jedzą przepiórcze ,a czy kurze tego ci nie powiem
pozdrawiam