Ukatrupiłem ze dwie i tu konsternacja. Z truchła muchy wylazło kilkanaście maleńkich owadów, nie większych niż ... kupa muchy na monitorze.
Maleńkie w kolorze czarnym w kształcie przypominające małe pajączki.
Zacząłem baczniej się przyglądać sytuacji. Okazało się , że much jest więcej i absolutnie wszystkie zachowywały się jakby były po spożyciu.
Ubicie nie sprawiało większych problemów jednak dosłownie z KAŻDEJ w moment po zabiciu wyłaziło kilkanaście miniaturowych pajączków.
WTF ?
Dodam , żeby było ciekawiej, że tylko tam muchy są przez coś zabijane od środka.
Kontrolnie wykończyłem 2 muchy siedzące w naszym pokoju na telewizorze i tu było całkiem normalnie.
Po prostu zdechłe muchy i tyle.
Jakieś pomysły ?
Dodam, że w pokoju córki stoi klatka ze świnka morską.
morderca much


Znajdź zawartość
Mężczyzna
