Witam napewno twoja agamka nie ma zgniłego ogonka po prostu jest on przyczaśnięty jest szansa że na tyle ok że się da go w jakiś sposób wyleczyć miałem juz taki przypadek kiedyś z pewną agamką, przez nie uwagę przytrzasnołem kiedyś swojej agamce której juz nie posiadam koncowke ogonka dzwiami balkonowymi i też myślałem że straci końcówkę ogonka lecz udało mi się temu w jakiś sposób zapobiec tzn kup szałwię zaparz w szklance i jak wystygnie gazikiem zmaczaj ten ogonek rób częstsze kąpiele to pomoże w szybszym gojeniu sie bo w innym razie ususzy sie i może odpaść