ale z reguly duzy hodowca bedzie dalej rozmnazal z kilku powodow
po pierwsze ma doswiadczenie
po drugie ma juz dorosle weze, ktore pewnie daly juz w zyciu sporo mlodych
po trzecie jesli rozmozy dobry i znany hodowca a w tym samym czasie rozmnozy ktos, kto ma powiedzmy jedna pare wezy to jak myslicie kto pierwszy sprzeda mlode??
duzy hodowca jednak majac juz duze doswiadczenie i pewnie jakis wiekszy kapital moze wtedy smialo pokusic sie o jakas rzadsza odmiane
ja nie jestem za zakazem rozmnazania bo niby jak mozna tak powiedziec TY rozmnazaj a ty NIE bo juz sobie rozmnozyles weze kilka razy...
bo za niedlugo to bedzie mozna np pare mnozyc 2 rzazy bo przyjdzie kolej na rozmnazanie na kogos inego ...
kazdy SAM musi podjac decyzje czy rozmnazac dany gatunek weza (oraz kazdego innego zwierzecia) czy nie. oczywiscie kazdy by chcial żeby jego przchowek trafil w odpowiedzialne rece, ale nie ma sie co oszukiwac nigdy niestety tak nie bedzie
wezyki
Użytkownik od 01 sty 2004W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 25 2006 21:18