Jak w temacie. Jeż jest jeszcze dość mały, a z tego co czytałem jeże lżejsze niż 700 gram nie są w stanie hibernować i tym samym przeżyć zimy. Dla tego pytam czy ktoś zna jakieś ośrodki dla takich żyjątek w warszawie, lub może zechciał by mnie wyręczyć w opiece.
Znalazłem dziś w lesie jeża. Małego (mieści się na połowie dłoni) koszmarnie obklejonego i słaniającego się na nogach. Jako że był środek upalnego dnia wydawało mi się że delikwent jest odwodniony. Polałem go wodą z butelki co ten chętnie wypił. Ponieważ wydawał mi się skrajnie wycieńczony zabrałem go do domu umyłem dalej napoiłem i wsadziłem do klatki po chomiku.
Teraz moje pytanie brzmi następująco: czym mogę go nakarmić? Czy tak mały i słaby jeż przeżyje jak go nakarmię i wypuszczę? Czy ma ktoś kontakt do weterynarza który zajmuje się takimi żyjątkami?
Jak często powinien wydalać pyton królewski? Kupiłem dwa tygodnie temu samicę. 7 lat i około 90 cm. Zjadła od zakupu 5 myszy, ale nie wydaliła niczego co bym był w stanie zauważyć. Czy powinienem być zaniepokojony?