Opis objawów pasuje do niedoboru witaminy B1, wiem bo sam mialem takie przypadki i jak sie okazało samo karmienie rybami niekarpiowatymi nie zawsze pomaga. U mnie pończosznik karmiony na zmianę stynką i oseskami również zachorował ostatnio. Podanie roztworu pół tabletki B1 w około 2ml wody na dzień (karmienie welflonem i szczykawką) pomaga (chyba że apetyt mu dopisuje to wtedy w rybce serwujemy). Jak mi wet powiedział... nie mamy pewności ile przyswaja z zawartej w żarciu witaminy nasz wąż, może mieć jakieś pasożyty które dodatkowo zmniejszają ilość przyswajanej witaminy. U mnie pełzanie na boku ustało nastepnego dnia. W razie pogorszenia sie objawów do konwulsji i ostrych skurczy radzę natychmiast do weterynarza po zastrzyk z B1. A na przyszłość nie przerywać podawania witaminy w pokarmie ( oczywiście w mniejszych ilościach niż te przy leczeniu)
Oczywiście nie muszę mówić żeby wyjąć zbiornik z wodą/opróżnić go aby się nam biedulek nie utopił i co ważniejsze podwyższamy temperaturę w terrarium aby przysppieszyc metabolizm.
Dodam że u mnie pomogło i wężyk cały i zdrowy hasa jak dawniej ![]()
Trzymam kciuki i pozrawiam.


Znajdź zawartość
Mężczyzna
