A czy zamiast suszyć można np. zamrozić daną roślinkę ? Są przecież dostępne na rynku wszelkiego rodzaju pojemniczki do mrożenia owoców, itp. Czy takie rozwiązanie byłoby dobre, czy niekoniecznie ?
Dziś po raz pierwszy moja Jolka nie zjadła zupełnie nic, jedzonko leżało od rana i aż się zeschło, a ona miała to w nosie - siedziała sobie tradycyjnie na bocznej ściance terra i .... lewitowała.
Bardzo dobre. Też kupiłam rok temu nawilżacz, ustawiłam go na terrarium i dwoma rurkami wprowadzam DYMEK do terra - do tego włącznik czasowy i jest super.