Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Energymen

Użytkownik od 06 lut 2011
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sie 15 2011 07:32

Moje tematy

Sprzedam straszyki nowogwinejskie i diabelskie z hodowli półciowej

01 kwietnia 2012 - 16:57

Sprzedam przez Allegro lub poza nim:

http://allegro.pl/straszyki-nowogwinejskie-psg-23-piekne-i-zdrowe-i2247713468.html

http://allegro.pl/straszyki-diabelskie-psg-270-zdrowe-i-pobozne-i2247713626.html


Straszyki diabelskie - 1 zł. za sztukę - najlepiej sprzedam zestaw około 20 szt :)


Straszyki Nowogwinejskie - 4 zł sztuka


Odbiór osobisty lub wysyłka po przedpłacie

lukasz@szarama.com.pl

gg: 1192202

Choroba dorosłych straszyków australijskich ? - pyt. do ekspertów

19 lutego 2011 - 23:04

Witam,


choć kilka lat uważnie hoduje te super stworzonka to nie pokoi mnie jedna sytuacja. Otóż, co jakiś czas zdarza mi się że dorosły straszyk (samica) np miesiąc po wylince przestaje jeść. Co ciekawego łączy się to wówczas z dziwną "kupką" tzn nie są to typowe straszykowe bobki a smolista wydzielina (foto: http://img833.imageshack.us/i/p2190053.jpg )
Pierwszym objawem jest sytuacja w której straszyk nie potrafi podwijać tradycyjnie odwłoku - po prostu wisi on sobie pionowo( http://img218.imageshack.us/i/p2190052.jpg). Jeśli położymy go na płask to często wlecze go za sobą nie mając siły by go unieść w normalny sposób. Dodam, że zachowanie taki pojawia się bez widocznych przyczyn. Pewnego dnia po prostu przestaje jeść. Nie dostaje nic innego, nie wcina czegoś "z ziemi" (zresztą tam rosną młode jeżyny samodzielnie). Nie jest to wg mnie wina podłoża. W tej chwili np jeden straszyk właśnie żegna się z tym światem a drugi, który je to samo i w kółko z nim łaził ma się w najlepsze.


Wspomnieć należy, że hodowane sa w dużym terrarium ze stałą mniej wiecej temperaturą 23-25 stopni, odpowiednią wilgotnością.
Za pożywienie mają to co najbardziej lubią a więc świeża i czysta jeżyna z terenów nie zanieczyszczonych, dąb (ewentualnie mrożony dąB) lub ognik. Niestety niczego więcej jeść przez te lata nie chciały. Dodam, że dostają pokarm do wyboru tzn całkiem sporo jeżyny, gałązka świeżego ognika + mrożony dąb (zimą nie ma innego jak wiemy). Całość odpowiednio zraszana wodą bez zalewania straszyka i jego przemaczania.

Pewnie co bardziej doświadczeni hodowcy spotkali się z czymś takim. Prosze o info co robie nie tak ? Mimo, że są to "robale" jak mówi mi pare osób to jestem dość do nich przywiązany, wkładam w to dużo pracy i po prostu przykro mi że mi czasem pada któryś z nich.

Prosze o info

Kupię straszyki - parami - różne gatunki

07 lutego 2011 - 09:13

Witam.

Preferuję straszyki australijskie, oraz:

# Trachyaretaon sp. Negros
# Trachyaretaon sp. North-Luzon

Nawiąże też kontakt z kimś, kto by chciał się wymieniać taki osobnikami w celu poprawy jakości genetyki ;)

Kupno tylko w pełni sprawnych owadów, minimum L2, najlepiej samiec/samica

gg 1192202






© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.