Witam:) ostatnio wbrew negatywnym opiniom na internecie kupiłem legwanowi szelki. Wiele osób rezygnuje z tego pomysłu przez negatywne opinie.
Chodze z moim legwanem po ogródku i jest dość spokojny, czasem rzeczywiście ma zrywy nawet kilka razy zaplątał sie w smycz ale ogólnie szelki mu sie podobają. Chodzi po trawie skubie sb mlecze i wgl. Nie powiedziałbym też ze mój legwan chodzi na szelkach bo ma taki akurat charakter. Wydaje mi sie że kwestia paniki legwana nie dotyczy tego że jest na szelkach tylko że jest położony na dworze i w dodatku na ziemi gdzie czuje sie gorzej niż na np drzewie. Zanim kupiłem legwanowi szelki często spacerowałem z nim na rękach i zostawialem go w klatce na trawie. Mój legwan powolutku przyzwyczaił sie do zewnętrznego świata i kolejny etap w postaci szelek przyją dobrze. Rzeczywiscie wade stanowi wykrzywiony grzebien legwana. Ale jak sie umiejętnie założy szelki to kolce najwyzej sie wygną a potem powrócą do pierwotnego stanu. Zatem polecam szelki dla legwana. Tylko Nie wyciągajcie legwana pierwszy raz w życiu na dwór i nie puszczajcie go w szelkach. Nic dziwnego ze taki legwan tostaje paniki jest na nieznanym terenie i nie moze sie nawet schować. Legwan może byc na szelkach tylko trzeba go pomalutku przyzwyczajać do otoczenia!
MilosXD
Użytkownik od 27 sty 2011W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny kwi 04 2011 16:39