ja Tobie proponuje Cyclosternum fasciatum sam go mam właśnie i myślę, że jest to dobry wybór. Większość poleca np kędzierzawego czy innego tego typu podobnego ale one nie są tak ładne ( E. Murinus totalnie wyjaśnia system ale jest bardzo jadowity i dziki tego w przyszłości planuję ;> )
Apropo "odchyłów" to tak jak z ludźmi, zwierzęta łapią humorki jednego dnia będzie zamulony a innego bardziej żwawy.
a ta muszka tam sobie nie może łazić? ;D bo właściwie to mam tylko tą jedna, później na parapecie mi się nie pamiętam jak to się nazywa wyglądają jak mady ale są mniejsze i czerwone
to jest fajne rozwiązanie ja proponuje C. fasciatum one są jednymi z mniejszych ptaszników i z pewnością fajnie by ci się go obserwowało chociażby dlatego, że jest pięknie ubarwiony ja kumplowi będę terapie przeprowadzał na moim ^^