Betoniarz

Witam wszystkich. Mam pewne pytanie. Od listopada tego roku mojemu legwanowi brakuje apetytu.....warunki w terrarium idealne.tzn. Terra 150/130/70cm. wys.dł.szer. temp. 27-33 stopni. uv repti glo 5.0 żarówka Sun Glo 75 wat exo terry. Jest to 6-letni samiec 154cm. Jego zachowanie jest następujące. Gdy mnie widzi non stop macha głową i jest teraz wybarwiony na złoto-żółto. muszę codziennie namawiać go z uporem żeby coś zjadł,nie chudnie i raczej dobrze wygląda,ma spory zapas tłuszczu w pylnych łapach i ogonie,więc za bardzo się nie martwię. Ale zastanawiam się co może być tego przyczyną. Okres godowy?

Witam wszystkich. Poruszam ten temat ponieważ zastanawiam się dlaczego wszelkie zródła zabraniają podawania dzikiego pokarmu naszym pupilkom. Zaraz pewnie usłyszę że tego typu pokarm jest zródłem chorób i pasożytów.np dzikie myszy.Powiem może tak jestem posiadaczem węża królewskiego lampropeltis getulus californiae. Od ok 11 lat może nawet dłużej sam już nie wiem,mam go tak długo że straciłem rachubę. W okresie intensywnego wzrosty oczywiście dostawał oseski mysie i szczurze,potem podrostki. Wąż nigdy nie grymasił więc postanowiłem trochę poeksperymentować i podałem mu przypadkowo złapaną nornicę w ogrodzie. Zjadł bez większego zastanawiania się. Potem serwowałem mu rybki typu płotka karaś,też bardzo mu smakowały. Płazami też nie gardził....tymi nie chronionymi oczywiście. Wąż odżywia się już tak parę ładnych lat. Jest zdrowy i silny i ma 164cm,to całkiem sporo jak na ten gatunek moim zdaniem. Aha dodam jeszcze że pokarm który dostaje pochodzi z raczej ze środowisk naturalnych,takich jak łąki i lasy oraz dzikie oczka wodne.....nie jest to np.szczór złapany w domową pułapkę.

WITAM WSZYSTKICH MIŁOŚNIKÓW WARANÓW. MAM PROBLEM BO MIESIĄC TEMU NABYŁEM MŁODEGO WARANA STEPOWEGO Z GIEŁDY. BYŁ WYCHUDZONY I WYCZERPANY,NAWET PRZEZIĘBIONY. PO MIESIĄCU PODWOIŁ SWOJĄ WAGĘ I WIELKOŚĆ,DO TEGO STOPNIA ŻE RADZI SOBIE SPOKOJNIE ZE ŚREDNIEJ WIELKOŚCI MYSZAMI. JEST TO SAMIEC. ALE OD WCZORAJ Z DNIA NA DZIEŃ ZANIEPOKOIŁY MNIE PEWNE DWA ZGRUBIENIA NA JEGO GRZBIECIE.WYGLĄDAJĄ JAK GUZKI,WYSKOCZYŁY DOKŁADNIE W MIEJSCU PLAMEK NA GRZBIECIE U TEGO GATUNKU. SĄ MIĘKKIE W DOTYKU I RACZEJ NIE SPRAWIAJĄ MU BÓLU GDY SIĘ JE DOTYKA. GAD ODŻYWIA SIĘ NORMALNIE,MA STRASZNY APETYT,MA TEŻ ZAPEWNIONE WSZELKIE NIEZBĘDNE WARUNKI UTRZYMANIA UV,WITAMINY,ODP.TEMP.ITD. PROSZĘ O POMOC ZNAWCÓW TEGO GATUNKU,PONIEWAŻ PIERWSZY RAZ W CAŁEJ MOJEJ KARIERZE SPOTYKAM SIĘ Z TAKIM PRZYPADKIEM.