Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Fatman

Użytkownik od 25 sie 2003
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sie 18 2006 12:32

Moje posty

W temacie:Pokarm

29 października 2005 - 19:14

Z tym niestety jest coraz gorzej. Trzeba powoli odkładać na zieleninę zimą. Na moim trawniku po ostatnim skoszeniu przez ekipę z administracji już prawie nic nie rośnie.

W temacie:Pokarm

30 października 2005 - 10:29

Nie wiem jak dużego masz legwana Deore, ale powyżej metra zaczynają być problemy z zapasami. Zapytaj Rysia ile Gucio potrafi zjeść na jedną sesję.

W temacie:Pokarm

30 października 2005 - 12:18

Rysiu co Ci z domowego ogródka pod 30 cm śniegu :) Co do domowych upraw to też jest ciężko. Kiełkownica nie wydala, trzeba będzie kupić drugą. No i faktycznie zawsze pozostaje warzywniak, aczkolwiek w środku zimy jakość zieleniny jest marna.

W temacie:Pokarm

30 października 2005 - 13:52

To ja z uporem maniaka jak za starych odbrych czasów na tym forum. Legwany nie zjedzą czegoś co im zaszkodzi. W naturze nikt im nie zabrania jeść trujący roślin, a jakoś się ich nie tykają. Poza tym legwan ma świetny układ odtruwający.

W temacie:Legwany proszące o pomoc!

30 listopada 2005 - 19:28

Palmiarnia to jest używanie zwierząt w celach rozrywkowych (aby cieszyły oczy ludzi)
I nie ma bata, nikt mi nie powie, że te legwany są zdrowe.


Nie do końca jest tak jak piszesz. Często do instancji takich jak egzotarium czy palmiarnia ludzie oddają zwierzęta, których już nie chcą dłużej trzymać lub takie które zostały znalezione, zabrane komuś itd. Przeważnie w takich przypadkach problemem nie jest obsługa tylko, tak jak zaznaczył to Rysiek, pieniążki. W zimie utrzymanie legwanów jest dość wymagające.

To jest przestępstwo ścigane z urzędu, więc nic nie kosztuje, wystarczy tylko złożyć doniesienie do prokuratury, najlepiej z podpisami biegłych lekarzy weterynarii.


Panie Boże chroń normalnych ludzi przed jakimkolwiek postępowaniem sądowym! Po złożeniu doniesienia będziesz dojeżdżał na rozprawy, tracił czas i nerwy.

I z całym szacunkiem Rysiu, ale rozmową nic tutaj się nie da zdziałać, bo porozmawiać to można w pubie przy coca - coli ;).


W pubie się pije piwo, nie colę. Porozmawiać przy piwku będzie okazja na zbliżającej się giełdzie w Świetochłowicach.






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.