He, he... sam jeszcze nie wiem jak mi się robota ułoży i czy będę miał szansę na wypad w najbliższych latach. Ponadto istnieje duża szansa, że kolejny wypad będzie raczej w klimaty polarne
Dla mnie lotto, postanowiłem zacząć zwiedzać - w tym roku chyba nie dam rady jak od 2015 ruszam w miarę możliwości, więc miej mnie na uwadze, dobrze ?
Dlatego to powinno być niezłą zachętą, aby jednak języków się uczyć W zasadzie najważniejsze to poznać ten "użytkowy". Aby się dogadać, zarezerwować miejsce, dowiedzieć się czegoś z informacji itp. itd. Bywa, że na prowincji trzeba będzie korzystać z "miganego"
Na ten rok nie mam niestety planów. Być może, jak już parę spraw uporządkuję, znów wybiorę się w te rejony. A ciągnie mnie strasznie, bo kontakt z życiem w lasach deszczowych, pozostawia na człowieku ogromne, niezapomniane wrażenie...