Mianowicie moja zbożówka ( ok 140 cm) od małego jest karmiona tylko mastomys i 2 tygodnie temu zaczął się problem. Gdy wrzuciłem jej do terrarium dorosłego masto (nigdy nie miła z nimi problemu) bała się go zaatakować poczekałem pół godziny i w tym czasie widziałem 2 ataki bezskuteczne. Wyjąłem mastucha i stwierdziłem że podam jej za 3 dni bo widocznie nie jest głodna. No i tak też zrobiłem, ale ku mojemu zdziwieniu było to samo co wcześniej czyli strach do porządnego ataku. Odczekałem ponad tydzień żeby ją wygłodzić (robiłem tak z pająkami które nie przyjmowały pokarmu i działało) dziś wrzuciłem biegusa masto z myślą że się boi tylko dorosłych, nic bardziej mylnego. Chwilę się popatrzały na siebie i zbożówka uciekła do kryjówki.
I teraz nie wiem co robić dalej? Macie jakieś pomysły? Dodam że w terrarium jest około 26 stopni.
KacperoX
Użytkownik od 24 lis 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sty 28 2012 18:53


Znajdź zawartość
Mężczyzna
