Witam wszystkich.
Moją przygodę z modliszkami zacząłem od gatunku Idolomantis Diabolica w wieku L3.
Modliszka żyła sobie w najlepsze, gdy pewnego dnia zaobserwowałem dziwne zachowanie mianowicie:
Modliszka wisi i dziwnie się zachowuje macha odnóżami chwytnymi (nie tak jak zazwyczaj to wygląda) jak by była szalona lub opętana (te słowa najlepiej oddają to co się dzieje).
Na drugi dzień znalazłem modliszkę słaniająca się po dnie terrarium potrafiła jeszcze wchodzić na ścianki i zawisnąć na suficie lecz predzęj czy później i tak spadała.
Następny dzień.
Modliszka leży na dnie odnóża kroczne nie dzaiałają (są złożone) modliszka nie może nimi ruszać.
Nie ma mowy o chodzeniu odnóż chwytne działają i może jeszcze nimi machać.
Przy ustach zauważyłem czarną wydzielinę zgłębiając temat na forach stwierdziłem, że modliszka zaraziła się czymś od pokarmu i gnije. (Postanowiłem oszczędzić jej cierpień....)
To było za pierwszym razem.
Teraz od 30.09.2010 posiadam 5 sztuk B.Mendica mam je od L1.
Obecnie L3/L4
Moja największa modliszka, która regularnie co 12 dni przechodziła wylinki (linienie L4 - 16.11.2010) wczoraj wykazała podobne objawy:
Wczoraj około godziny 14 zauważyłem modliszkę na dnie stała na nogach i machała odnóżami chwytnymi jak opętana, próbowała wchodzić po ściankach i na sufit ale odpadała, widziałem to już wcześniej i się zmartwiłem.
Czarna wydzielina nie wydobywała się z buzi, ale byłą w miejscu połączenie protonum z odnużami chwytnymi (od spodu modliszki).
Za jakiś czas modliszce udało się wskrobać na fałdę papieru i tam sobie stała myślałem, że dojdzie do siebie.
Dzisiaj rano moja modliszka leżała na dnie nie mając władzy w nogach (jak poprzednio Idolomantis), macha odnóżami chwytnymi, brak czarnej wydzieliny.
Widać, że modliszka słabnie.
Czy ktoś spotkał się z czymś takim, jak mam ratować moją modliszkę czy w ogóle się da????
Proszę o pomoc.
BeyondIT
Użytkownik od 22 lis 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 23 2010 09:10


Znajdź zawartość
Mężczyzna
