ged

Posiadam terrarium szklane (grubość szkła 6mm) o wymiarach 120/50/60 (szer./głęb./wys.) z typową wentylacją (paski z blachy perforowanej z przodu i na gorze).
Chcę je dostosować do wymagań gekona toke, czyli zwiększyć jego wysokość (najlepiej o drugie 60cm) i polepszyć wentylację poprzez odcięcie góry i doklejenie dodatkowych szyb i zamkniecie tego z góry siatką perforowaną. Idea na razie dojrzewa w mojej głowie dlatego będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Może ktoś z was robił coś takiego albo słyszał o przeprowadzeniu podobnej operacji zakończonej sukcesem, i może podpowie technologię, a może pomysł jest raczej kiepski i lepiej pozbyć się obecnego terra i inwestować w nowe?

Jeżeli ktoś może polecić miejsce, w którym można zamówić wykonanie terrarium szklanego o nietypowych wymiarach okolicach Gdańska proszę o namiary.

W dziale Giełda : Wykonawcy terrariów niestety nie znalazłem żadnych wykonawców z tego rejonu.

Jako że jest to mój pierwszy post na tym forum witam wszystkich użytkowników.

Od niedawna jestem posiadaczem młodego gekona lamparciego classic.
Terrarium szer./wys./gł.: 60/50/40 cm + ścianka tył/bok + półki +2 kryjówki
Temp. otoczenia 20st.C.
Wewnątrz terra. w dzień 25st.C w nocy nieznacznie spada.

Od osoby która sprzedała mi gada dowiedziałem się, iż w takim terrarium wystarczającym ogrzewaniem jest kamień grzewczy z termostatem. W dzień dogrzewam niewielką lustrzanką (40w).

Docelowo chciałbym podgrzewać jednak nieco większy obszar terrarium bardziej z dołu niż z góry i stąd pomysł na zakup maty grzewczej i tu nasuwa się kilka pytań:

1. Czy do terrarium o takiej wielkości wybrać matę 8W czy 16W czy też jakąś inną?
(rozmiarowo celuję w 26x28 cm czyli jakieś 30% powierzchni dna ).
2. Czy np. 16W nie wygeneruje zbyt dużej temperatury w terrarium ze szkodą dla stworzenia?

Dodam, że mata będzie przyklejona od spodu terrarium do jego szklanego dna i już wewnątrz płytki ceramiczne i podłoże – piasek. Całość postawiona na izolatorze z korka.

Jeżeli ktoś ma doświadczenia z matami proszę o podzielenie się oraz wskazanie ew. słabych punktów całej operacji.