Mój gekon lamparci bardzo schudł. Od jakiegoś czasu prawie w ogóle nie je, od czasu do czasu jednego świerszcza i pije dość dużo wody. Nie przesiaduje w swojej kryjówce, tylko ciągle śpi na podłożu, jest apatyczny. W terrarium znajduje się kamień grzewczy i lampka. Wylinki przechodził regularnie i bez żadnych problemów. Myślałam, że je gdy wrzucałam do terrarium świerszcze, ale potem znajdowałam je np. za ozdobami. Choć czasami je ale jak wspomniałam bardzo mało. Podłoże wymieniane miał regularnie. Jest naprawdę chudy ! Świerszcze podkładam mu pod buzię, ale on nic. Mieszkam w małym miasteczku i w pobliżu nie ma weterynarzy, którzy zajmowali się tego typu zwierzętami. Pomóżcie mi.
A więc tak jak w temacie gekon wychodzi z jaskini otwiera szeroko buzię i się trzęsie nie wiem jak mogę to inaczej opisać. Wiecie o co chodzi? Czyjś gekon miał podobnie? Czytałam sporo, ale z tym się nie spotkałam :/
Więc posiadam gekona lamparciego i od jakiegoś tygodnia zachowuję się dziwnie po pierwsze jest apatia, brak jakiegokolwiek zainteresowania pokarmem. Ostatnio wybiegł z kryjówki, zaczął otwierać buzię tak szeroko, ocierał sie o terrarium myślałam, że zwymiotuje bo kilka dni temu właśnie zwymiotował. Myślicie,że jest chory? I to raczej nie może być zaczopowanie ostnio robił kupe i od tamtej pory nie jadł.