Pasacio

Dziękuje za odpowiedź .
Sądzę że dla malucha 30-50 cm terrarium o wymiarach 120x60x60 wystarczy , choć z opisów o szybkości wzrostu nilówek , będzie to zapewne rozwiązanie na 2-4 miesiące . "Zbiornik wodny" o wymiarach 40/x30 powinien mu wystarczyć na początek ? W kolejnych terrariach planuje robić "basen" tak aby zajmował 1/3 -1/4 całej powierzchni lokum gada . Temp wody ma być pokojowa , czy też trzeba ją dogrzewać do +20-kilku stopni ? Czy nilówka będzie wchodziła na różnego rodzaju konary w terrarium , czy też będzie wolała siedzieć na ziemi ? Wiem że oswajanie , a raczej w wypadku nilówki przyzwyczajanie do siebie , będzie trwało bardzo długo , ale oglądając na youtub'ie filmy jest to możliwe . Zapewne kosztuje to kupe nerwów jak i czasu , ale jak widać w niektórych przypadkach udaje się .

Na pewno się nie poddam za szybko , jestem psychicznie przygotowany na to ,że aby uzyskać jakie kolwiek rezultaty będzie trzeba poświęcić kupe czasu ,zapewne również nie obędzie się bez bólu i nerwów . Będę dążył do takiego stanu ,aby waran pozowlił bez większych problemów zrobić przy sobie najważniejsze czynności , a wszystko ponad to będzie zapewne wręcz niemożliwe do osiągnięcia , ale nie mam nic do stracenia . Od poniedziałku zaczynam budowę terrarium dla malucha , jeżeli będę miał jeszcze jakieś pytania i wątpilowości , to na pewno poproszę w tym temacie o ich rozwiązanie i pomoc. Jeszcze raz dziękuje za odpowiedź na moje wątpliwości .

Będę starał się w miare możliwości przedstawiać na forum wszystko związane z nilówką , czy to zdjęcia przestawiające jak się zmienia , jakiejś jej specyficzne zachowania , postępy w przekonywaniu jej do siebie . Zawsze przyda się dla kolejnych odwaznych zbiór informacji w jednym miejscu .

Oczywiście że nie mam nic przeciwko , ja również na warana będę czekał do końca sierpnia/ początku września . Zapewne wybiorę się na giełde w Wawie po malucha ,bo innej możliwości oprócz wysyłki pks/pkp z Krakowa (ssz-cobra) lub z Wawy(szrek) nie widzę na chwilę obecną . Dobrze że jesteśmy z 1 miasta , zawsze będzie możliwość porównania jak się rozwijają i zachowuje nilóweczki

edit.
Ja na twoim miejscu Felsumiak o ile podałeś prawdziwy wiek w profilu bym się poważnie zastanowił nad nilówką . Co prawda ja kupno nilówki planowałam już 1.5 roku temu , ale wiedząc że na weekendy i często w ciągu tygodnia wyjeżdżałem nie zdecydowałem się , bo nie mógłbym jak się nim ciągle zajmować . Na swoim własnym przykładzie wiem że kupno tak dużego gada w młodym wieku nie jest dobrym pomysłem , ale to twój wybór .

Witam!
Decydując się na waran nilowego , wiem i Felsumiak zapewne też , że będzie to gigantyczne wyzwanie , które możliwe że i nas przerośnie . Ja ciągle rozważam kilka możliwości , bo nie ma co podejmować pochopnych decyzji . Myślę jeszcze nad V.salvator które rośnię trochę większy , ale podobno jest z reguły dużo spokojniejszy . Co nie zmienia fatku że będzie trzeba poświęcić wiele czasu na przyzwyczajenie do siebie zwierzaka . Różnica jest ta że tu efekty pracy z reguły są widoczne , choć jak będzie nikt nie wie . Korci mnie ta nilówka , bo domyślam się ile satysfakcji da osiągniecie nawet najmniejszej poprawy w zachowaniu , choć z drugiej strony obawiam się tego co będzie , jak nic nie uda się osiągnąć , a gadzina będzie miała ten 1-1.5m .