Witam,
mam takie pytanie, czy żółw da rade normalnie żyć i się rozwiać bez światła dziennego? Chodzi o to, ze mam biuro, w którym nie ma okien, a światło dzienne dostaje się w bardzo malej ilości. I czy jakbym stworzył dla żółwia normalnie porę dnia i nocy wraz z wschodem i zachodem (odpowiednie świetlówki z uvb czy co tam będzie jeszcze potrzebne). To czy normalnie by mógł tam żyć? Pytam bo nie chce aby zwierz później się męczył. Proszę o konstruktywną opinie, a wszystko co nie związane z tematem proszę sobie darować.
Pozdrawiam,
Chief