Pierwszy raz mnie coś tak chamskiego spotkało. Hurtownia "Iquitos" miała w ofercie latarki ts-764 i ogłosiła się ze swoim towarem na "Allegro". Wystawiła kilka sztuk, a że potrzebowałem kupić dla swojej i innej firmy 20 sztuk, zadzwoniłem i spytałem czy sprowadzą mi tą ilość. Jakaś "księżna z drewna" z pod nr-u: 22/834-92-22 oznajmiła mi, że nie ma problemu i podała mi nr faksu: 22/835-58-30. Pod ten nr wysłałem zamówienie 24-08-2010 i czekałem dwa tygodnie. Przesyłka miała być za pobraniem.
Po dwóch tygodniach zacząłem się niepokoić, co z moim towarem? Przez dwa dni nie mogłem się dodzwonić, numer był wciąż zajęty (zapewne słuchawka była odłożona). Kiedy się w końcu dodzwoniłem, ta sama "księżna z drewna" była wielce zdziwiona moim telefonem i pretensjami, że nikt do mnie nie dzwoni. Przedtem zapytałem, co z moim zamówieniem? "Księżna z drewna" kazała mi czekać, po chwili odpowiedziała, że (cyt.): "z jakiegoś powodu zamówienie to nie może być zrealizowane". Opadły mi uszy ze zdziwienia. Spytałem: z jakiego powodu? Usłyszałem rechot i odpowiedź: z jakiegoś! Zmarnowałem dwa tygodnie. Obiecałem w/w towar także innej firmie. Straciłem wiarygodność przez chamskie, niewiarygodne, nieodpowiedzialne, zachowanie jakiejś pseudofirmy warszawskiej, kto wie czy prawdziwej, czy z fikcyjną lokalizacją w suterynie jakichś slamsów? To ostrzeżenie dla chcących współpracować z takimi, którzy klienta mają głęboko w d....., a mniemanie o sobie przerastające ludzkie wyobrażenia.
Licens
Użytkownik od 05 wrz 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 05 2010 15:42