Możesz spróbować podświetlić terrarium czerwonym światłem (np. tasmą LED), wtedy późnym wieczorem będziesz miał szansę je obejrzeć, o ile zdecydują się wyjść. Dodatkową motywacją do wyjścia może być świeża pieczarka, moje krocionogi najbardziej ja lubią. Pamiętaj tylko żeby położyć ją wtedy na jakimś spodeczku, a nie bezpośrednio na podłożu, bo zjedzą ją od spodu i nawet nie zauważysz kiedy
@marcin1984 nie przejmuj się wypowiedziami niektórych użytkowników tego forum, wszędzie znajdzie się czarna owca, a na TCP wszyscy są raczej pomocni. Ja robię tak jak trollasek, staram się nie doprowadzić do zbyt dużego rozrostu populacji muszek. Nie są one szkodliwe i raczej słabo latają więc po całym domu się raczej nie rozejdą. @Ameise w internecie roi się od błędnych porad i po prostu zwykłych bzdur, a użytkownicy tego forum spotkali się z tym problemem i ich pomoc zajmie znacznie mniej czasu niż szukanie w internecie konkretnych informacji i odrzucanie głoput.
jeżeli jesteś na tyle leniwy, że nie chce Ci się
pomóc, to nie nabijaj sobie postów, za to nie ma żadnej nagrody.