Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


WochuMC

Użytkownik od 27 lip 2010
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sie 26 2010 00:26

Moje posty

W temacie:Początkujący hodowca

27 lipca 2010 - 13:01

Modliszka nie potrzebuje dużo miejsca (jeśli mówimy o jednym okazie) - równie dobrze możesz kupić jedno z mniejszych "domków" a i tak powinna się czuć dobrze i nie narzekać! Ważne byś zapewniła jej możliwość swobodnego chodzenia po suficie oraz jakąś np gałązkę by miała jak się tam dostać (wystarczy pierwsza lepsza z ogrodu - można ją także obrać z kory, ale wg mnie i bez tego powinno być dobrze). Wracając do pytania - ja na twoim miejscu wybrałbym to mniejsze by nie latała zbytnio za pokarmem, a uwierz że pomimo iż owady te świetnie zabijają to robią to "na raz" (tzw starają się by po 1 uderzeniu było po wszystkim) i sprawienie większego terenu jedynie mogłyby utrudnić jej polowania, a te i tak wolą zwisać do góry
nogami niemal w miejscu niż latać po całym terenie... co do dekoracji terrarium także nie powinno być problemów - jedyny jej wymóg to wspomniane wcześniej gałązki które uprzednio obierz z liści - reszta to twój wolny wybór
pozdrawiam:)

W temacie:Początkujący hodowca

29 lipca 2010 - 11:28

uwierz że pomimo iż owady te świetnie zabijają to robią to "na raz" (tzw starają się by po 1 uderzeniu było po wszystkim) i sprawienie większego terenu jedynie mogłyby utrudnić jej polowania

Ke?

Chodziło mi o to że nie latają za ofiarą co chwilę próbując trafić (choć czy wszystkie gatunki - nie wiem - mówię tylko na przykładzie mojej modliszki) tylko starają się z dogodnej pozycji dla nich zabić tak szybko jak to możliwe dlatego zbyt duży teren byłby bardziej odpowiedni dla np takiego świerszcza który na spokojnie by uciekł - nie raz zdarzyło mi się że moja modliszka czekała nawet po dzień czy dwa przez to że zwyczajnie miała problemy ze schwytaniem tego co jej wrzuciłem właśnie przez wielkość terrarium. Dopiero po zmianie dekoracji na bardziej "korzystną" (usunięcie w miejscach nadmiaru roślinności za którymi się chowały owady, poprzestawianiu gałezi itp) wszystko się poprawiło...

W temacie:Rhombodera Basalis

30 lipca 2010 - 14:55

Co do wylinki - osobiście radziłbym wyjąć pokarm gdyż jak powiedziałeś - mógłby ją uszkodzić lub też nawet przyczynić się do spadnięcia z góry modliszki co wiązać się może z np jej uszkodzeniami...

Co do mszyc - powiem szczerze iż nie mam pojęcia jednak modliszki naprawdę nie są wybredne i jeszcze nie spotkałem się by mój okaz czymś wybitnie gardził - wystarczy wyjść przed blok i nawet chrabąszcza który w ciebie uderzy podnieść - uwierz mi zje z apetytem:) To samo tyczy się innych owadów (jedynie na pszczołach/osach nie sprawdzałem by nie uszkodzić mojego ulubieńca choć np bąka miała już okazję zjeść z braku żywienia (skończył się pokarm) wyłapanego na polu i zjadła z wielkim apetytem:))
Podobno można karmić nawet mrówkami więc myślę że i mszyce nie powinny stanowić problemu - jednak w tym przypadku swoje zdanie opieram tylko na tym co czytałem, a nie miałem okazji sprawdzić i wolałbym na twoim miejscu poczekać na opinię bardziej doświadczonego hodowcy...






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.