15 cm wody w zbiorniku 50x50 cm daje prawie 40 l wody. To calkiem sporo. Bez przesady, wystarczy dla wiekszosci malych ryb, a przy wydajnym systemie filtracyjnym i czestej raz w tygodniu podmianie 1/3 objetosci wody, spokojnie mozna sie pokusic o kilka krewetek czy rakow. O stabilny bufor zadbaja sami mieszkancy. Trzeba tylko mozliwie wydluzyc lancuch pokarmowy - ryby, krewetki, raki, slimaki, koniecznie rosliny.
W mniejszym zbiorniku przy filtrze podzwirowym napedzanym kostka napowietrzacza jednej turbinie i podmianie 1/3 wody raz w tygodniu odchodowuje mode zolwie i zolwiaki i woda jest krysztal a zolwie do "czysciochow" nie nalerza.
Trzaba tylko zachowac ostroznosc przy karmieniu nie przekarmiac wg zasady malo a czesto.
Ryby trzeba dobrac tak by tolerowaly kwasna i bogata w garbniki wode, wplyw korka!!
A na gore, dobrym pomyslem beda zaby, ropuszki, drzewolazy.
Radze dobrac ryby z plazami z jednego kontynentu czy nawet obszaru wystepowania i pokusic sie o stworzenie paludarium biotopowego. Odworowujace srodowisko konkretnego regionu. Powoli wymieniajac rosliny na "pasujace" do ryb i zab.
Ale to tylko moj pomysl -
Lajdon
Użytkownik od 04 lip 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 11 2015 18:23