cyj4nek

Witajcie
chociaż wcale się nie udzielam to regularnie odwiedzam i czytam to forum.
Kupiłem dzisiaj na giełdzie młodego węża zbożowego i zastanawiam sie jak to jest z temperaturą. Wg opisu TCP i zaleceń wielu hodowców węża trzeba grzać (przynajmniej wyspa ciepła) i amen. Ale spotkałem się na tym forum z kilkoma wypowiedziami gdzie ludzie piszą, że z powodzeniem trzymają te węże bez jakiegokolwiek grzania, w temperaturze pokojowej i wszystko jest ok.
Od razu uprzedzam, że nie mam zamiaru na wężu oszczędzać, ja dla czystego sumienia zapewniłem swojemu już godne warunki ale chciałbym dowiedzieć się ile w tych wypowiedziach jest prawdy i czy ma to jakiś wpływ na węża.
Pytam o to głównie dla tego, żeby w razie ewentualnej awarii ogrzewania czy wyjazdu itp wiedzieć jak się zachować. Wiadomo, że jak sie wyjeżdża na kilka dni to troche strach zostawić kabel włączony bo już nie raz słyszałem o płonących terrariach.
Więc jak to jest?