Musiał

Tym niemniej chów wsobny ma swoje zalety - duża część potomstwa będzie "wadliwa", ale pewien procent będzie nie dość że zdrowy, to jeszcze dobitnie będzie przejawiać się u niego charakterystyczna cecha rodziców. Chów wsobny jest praktykowany wśród hodowców bezkręgowców, gdzie potomstwo z jednego miotu to nierzadko ok 500 sztuk

Kału się nie wydziela, tylko się go defekuje
Co zaś do częstości defekacji to okres ten jest uzależniony od rozmiaru pokarmu i szybkości metabolizmu - czyli temperatury w terrarium. jeśli wąż po jedzeniu będzie mógł się wylegiwać na macie grzewczej 24h na dobę to strawi i wydali znacznie szybciej, no i może warto pomyśleć o podawaniu gadu większych porcji o ile z temp u Ciebie wszystko w normie.

Tak, jak powiedział kolega wyżej - kąpiel i zabawa z ręcznikiem, a jeśli to nie pomoże, to weterynarz. Podejrzewam, że prawiek każdy wet poradzi sobie z takim problemem, nawet taki, który nie specjalizuje się w gadach.

Nie wierze, ze sa idioci, ktorzy porownuja psa czy kota do szczura czy myszy. Koty, psy etc maja o wiele bardziej zaawansowany uklad nerwowy...

A moja babcia powiedziała mi kiedyś: Nie mogę uwierzyć, że jesteś tak głupi żeby węża w domu trzymać :]

Nikt nie udowodnił, że pies, czy kot ma bardziej rozwinięty układ nerwowy od szczura, badania wykazują raczej, że są to bardzo podobne układy, dlatego np że szczur ma dobrze rozwinięty układ nerwowy prowadzi się na nim badania medyczne związane z odbudową uszkodzonych nerwów. Ja osobiście zgadzam się, że etycznie ta dziewczyna nie postąpiła właściwie, ale w świetle polskiego prawa WSZYSTKIE ZWIERZĘTA SĄ RÓWNE ergo nie ma dla ustawodawcy różnicy czy karmisz węża myszą, psem czy niedźwiedziem. Poza tym kot jest w polskim prawie zwierzęciem laboratoryjnym co oznacza (co potwierdził znajomy prawnik), że może być zwierzęciem karmowym. Nie wolno jednak uśmiercać kręgowców w obecności osób nieletnich i pewnie za to owa dziewczyna zostanie prawdopodobnie ukarana.

I proszę nie reagujmy agresją i wyzwiskami - pomyślcie, że na stronach hodowców królików (tu ukłon w stronę hodowców dużych pytonów) i szczurów to my jesteśmy postrzegani i opisywanie jako idioci, sadyści i zwyrodnialcy.

Ja sobie pozwolę, jeszcze wrzucić jeden link na rozluźnienie atmosfery, bo można ją nożem kroić
http://po-land.pl/obrazek.php?16095