hmmm... powiem tak: wczoraj żarówka była włączona cały dzień i leg był jakiś taki osowiały, nie jadł prawie nic (chyba tylko jednego mleczyka) i był mało ruchliwy. Tak też od rana dzisiaj i dlatego pod wieczór wyłączyłem żarówke, tak żeby zobaczyć jego zachowanie i ... zmieniło się zupełnie. W momencie stał się "bardziej żywy", zaczął wędrować po terrarium i powiedzmy delikatnie rozrabiać Dlatego właśnie zacząłem się zastanawiać nad tą żarówką...
Skoro poruszyłeś temat "sałaty" to skorzystam z okazji i zapytam: co w końcu z tą sałątą? Wszyscy mówią że jest zła ale zdażają się i tacy co mają inne zdanie, tylko się z nim nie wychylają
Przy okazji temat kapusty: czy można podawać liście młodej kapusty (te zewnętrzne - bardzo zielone) lub innych kapust np. lodowej a nie tylko kapuste pekińską?