HardyDemon

Witajcie!
Mam straszny problem... Posiadam 2 aksolotle które do niedawna były okazem zdrowia czyli przez 2lata. Jednak teraz jeden zachorował.
Oto objawy:
Na początku wyszło mu taka dziwna biała narośl na skrzelach po czym zmniejszyły się skrzela (obecnie chyba wracają do normy) Ale to nie jest najgorsze :-/ Zaraz po tym zdrętwiały mu przednie kończyny i nie potrafi nimi ruszać ma tj by martwe... Strasznie schudł i wyszedł mu biały guz na głowie... W tym momencie zaczyna mu drętwieć tylna kończyna...
Proszę o pomoc... może jeszcze udami się go uratować...
Gdy byłem w delegacji przez kilka dni na pewno miały za wysoką temperaturę (mam w domu noworodka i żona musiała utrzymywać wyższą temperaturę w domu) to trwało ok 3dni i zaraz po powrocie przeniosłem akwarium do innego pomieszczenia.
Dodam jeszcze, że na pewno aksiki najadły się Gupikami (ale to chyba nie ma znaczenia)...
Jeżeli chodzi o warunki typu akwarium, filtry i natlenienie jest na pewno wszystko dobrze i wg reguł... Prawda jest niestety taka, że jak miałem inna prace dbałem o nie non stop... Teraz tego czasu brakuje ale myślę, że to też nie powód.
Pozdrawiam i proszę o pomoc!
Hardy

Tylko ze na fotach tego nie widać dokładnie... W każdym bądź razie jest o polowe chudszy od drugiego... Ma ten guz na głowie (nie da się tego pokazać na zdj) No i ten cholerny paraliż... TO jest najgorsze bo po prostu biedulek jest sztywny
Oto foty:
http://zapodaj.net/b551d923914c.jpg.html
http://zapodaj.net/bf9e1e439b1c.jpg.html

Proszę o pomoc bo jak widzę jak on się biedny meczy to mnie cholera bierze, że nie mogę mu pomóc...
Pozdrawiam