witam,
zauwazylem ze moj boasek w momencie gdy wypuszcza wieksza ilosc powietrza sapie jakby mial zatkany nos, tzn jest to pojedyncze sapniecie.. np w momencie gdy do wyjme a on bada czy nie jestem karmowka, wacha wacha, i wypuszcza wieksza ilosc powietrza, no i to sapniecie.
dzisiaj przy probie karmienia bylo podobnie gdy probowalem go "rozdraznic" martwa mysza, byl przez chwile zainteresowany i odpuscil, mysz zostawiam na noc, moze zje, chociaz nie wyglada (poprzednia jadl tydzien temu, rozumiem ze nie przyjecie pokarmu po tygodniu moze byc czyms normalnym, dlugosc weza ok 60-70cm).
czy to cos powaznego?
temperatura w dzien w terra zroznicowana: 25-29/30, w nocy ~24*C, wilgotnosc ostatnio troche spadla, zwiekszylem do normalnej wartosci.
zachowanie normalne.
matrwie sie o niego troche - pierwszy waz.
prosze o odp.
pozdr.
katoj
katoj
Użytkownik od 25 mar 2010W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 30 2010 16:22


Znajdź zawartość
Mężczyzna


